Powiat węgorzewski
– Kiedy schyliłem się po telefon, zauważyłem woreczek z białym proszkiem – tak brzmiało tłumaczenie 32-latka, zatrzymanego przez węgorzewskich policjantów. W niedzielę (04.08.) do oficera dyżurnego policji wpłynęło zgłoszenie o mężczyźnie, który wjechał samochodem do sadu na jednej z posesji, zatrzymał się i chciał jak najszybciej oddalić się z miejsca zdarzenia.
Wysłany na miejsce patrol zatrzymał 32-latka. Jednak podczas rozmowy z nim, policjanci nabrali podejrzeń, że może on znajdować się pod wpływem narkotyków. Szybka kontrola pojazdu ujawniła woreczek z białym proszkiem. Wstępne testy wykazały, że to około 19 gramów amfetaminy. Na nic zdały się tłumaczenia mężczyzny, że narkotyki miał znaleźć przy ognisku, kiedy schylał się po upuszczony telefon. Usłyszał zarzuty posiadania narkotyków i kierowania pojazdem pod wpływem środków odurzających. Za posiadanie substancji grozi do 3 lat więzienia, za kierowanie pojazdem pod jej wpływem do lat 2.
Źródło: KPP w Węgorzewie
Autor: tg