Radio 5

Ścieki trafiły do rzeki

Suwałki

Do awarii technologicznej doszło w piątek (27.07.18) na terenie oczyszczalni ścieków w Suwałkach. Wstępne analizy wskazują, że trwała ona około 6 godzin, a w jej wyniku do rzeki Czarna Hańcza mogło trafić około 2 tysięcy metrów sześciennych nieoczyszczonej wody. Czesław Renkiewicz, prezydent Suwałk, zwołał w tej sprawie specjalne spotkanie. Udział w nim wzięli między innymi przedstawiciele Przedsiębiorstwa Wodociągów i Kanalizacji w Suwałkach, Straży Pożarnej, Policji oraz Wojewódzkiego Inspektoratu Ochrony Środowiska. Jak poinformował Radio 5 Kamil Sznel, kierownik biura prezydenta, pracownicy PWIK zapewnili, że na chwilę obecną awaria jest usunięta, a wszystkie procesy są prowadzone prawidłowo, co zostało potwierdzone wykonaną na miejscu wizją lokalną.

https://archiwum.radio5.com.pl/wp-content/uploads/2018/07/sz1.mp3?_=1

PWIK, jako odpowiedzialne za awarie, jeszcze w sobotę (28.07.18) przystąpi do prac mających na celu dokładne zbadanie, jaki wpływ na środowisko Czarnej Hańczy miało to wydarzenie. Jednak, jak podkreśla Sznel, w jego wyniku nie doszło do katastrofy ekologicznej oraz nie ma żadnego zagrożenia dla życia ludzi.

https://archiwum.radio5.com.pl/wp-content/uploads/2018/07/sz2.mp3?_=2

To pierwsza tego typu awaria w całej historii suwalskiej oczyszczalni ścieków.

Autor: IW

Źródło: UM Suwałki

Czarna Hańcza zanieczyszcza Zalew

Sprzątali Czarną Hańczę

Czarna Hańcza Rzeką Roku 2016!