Ełk
Który sposób naliczania stawki za odbiór odpadów najbardziej odpowiada ełczanom? Pyta ełcki ratusz i rozsyła specjalną ankietę. Do wyboru są trzy możliwości: opłata uzależniona od gospodarstwa domowego, liczby osób je zamieszkujących i od zużycia wody.
Część niezadowolonych z obecnego systemu śmieciowego osób, które w każdą środę pikietują ełcki urząd miasta, już wytyka twórcom ankiety, że nie uwzględnili w niej stawek zaproponowanych w alternatywnych projektach przez obywateli i radnych.
To głosy osób, które zebrała reporterka Radia 5 podczas dzisiejszego (23.09) protestu pod ratuszem. Zarzuty odpiera Cezary Winkler, Naczelnik Wydziału Mienia Komunalnego Urzędu Miasta Ełku.
Co ważne, ankieta dotyczy samego sposobu naliczania opłat za odpady, a nie cen za ich wywóz. Podane w kwestionariuszu stawki są orientacyjne.
Zastępca prezydenta Ełku Mirosław Hołubowicz podkreśla, że miasto nie zamierza trzymać się kurczowo obecnej metody naliczania opłat. Dla przypomnienia – teraz płacimy 58 złotych od gospodarstwa domowego. Jest to sposób, który ma zarówno zwolenników, jak i przeciwników, ale podobnie jest z każdą inną metodą.
– Sygnały płynące od mieszkańców są dość rożne. Działamy dla ich dobra i jesteśmy otwarci na sugestie – mówi Mirosław Hołubowicz.
Ankieta w sprawie sposobu naliczania opłat za odpady ma wkrótce trafić do skrzynek pocztowych wszystkich ełczan. Miasto czeka na wypełnione kwestionariusze do 9 października. W formie tradycyjnej można wrzucić je do urn w ratuszu i przy szkołach podstawowych (SP1 – ul. Koszykowa 1, SP2 – ul. Małeckich 1, SP3 – ul. Grodzieńska 1, SP4 – ul. Szafera 2, SP5 – ul. Kolbego 11, SPS6 – ul. Suwalska 15, SP7 – ul. Kilińskiego 48, SP9 – ul. Piwnika Ponurego 1).
Wypełnione i zeskanowane ankiety można także wysłać na adres odpady@um.elk.pl.
Źródło: Radio 5
Autor artykułu: mp