region
Bezpłatna kastracja i sterylizacja kotów i psów w regionie. Taką akcję prowadzi suwalski oddział Towarzystwa Opieki nad Zwierzętami. Od stycznia do sierpnia bieżącego rok udało się w ten sposób pomóc ponad 550 zwierzętom.
– Akcją kastracja objęliśmy 22 gminy z trzech powiatów: suwalskiego, augustowskiego i sejneńskiego – wyjaśnia Krystyna Chilińska, prezes TOZ-u w Suwałkach.
Kastracja uchroni pupila przed nowotworami dróg rodnych, a także zmniejszy jego pobudliwość i chęć ucieczki. Jednak najważniejsze jest to, że ten prosty zabieg uniemożliwia jakikolwiek rozród zwierzęcia. Pojawia się dzięki temu coraz mniej niechcianych szczeniąt i kociąt, a to istotne, bo w regionie mamy nadpopulację kotów.
– Dochodzi do wielu cierpień, zupełnie niepotrzebnych – martwi się Krystyna Chilińska.
Na darmową kastrację może się zgłosić każdy mieszkaniec regionu. Koszty w całości pokrywa suwalski TOZ. Jedynym warunkiem wykonania zabiegu dla suczki jest zaczipowanie psa, które wyniesie 40 złotych. Czipowanie pupili i wprowadzenie ich ogólnopolskiej bazy danych jest kolejnym krokiem w zwalczaniu bezdomności zwierząt. Kotek czipowanie nie obowiązuje.
Autor: DS
