Ślepsk Suwałki przegrał 2:3 z Espadonem Szczecin w meczu rozegranym awansem z II rundy siatkarskiej I ligi. Oba zespoły przystępowały do tego spotkania po sobotnich zwycięstwach. Ślepsk łatwo poradził sobie z zamykającym tabelę Kęczaninem Kęty, a rywale wygrali 3:2 z Energą Omis Ostrołęka. Siatkarze ze Szczecina do Suwałk przyjechali zrewanżować się za porażkę 1:3 w 9 kolejce spotkań. Początek spotkania nie zapowiadał jednak, aby goście mieli swój cel zrealizować. Biało-niebiescy zdecydowanie lepiej weszli w mecz i w pierwszym secie pozwolili rywalom ugrać tylko 12 punktów. Rywale po słabym początku otrząsnęli się w drugim secie i toczyli z suwalczanami równorzędną walkę. Ostatecznie Ślepsk i to starcie wygrał (26:24), prowadził już 2:0 i pewnie kroczył po kolejne zwycięstwo. Goście nie zamierzali jednak tego wieczoru przegrać. Kolejne dwa sety rozstrzygnęli na swoją korzyść (22:25 i 20:25) i doprowadzili do tie-breaka. W nim Espadon wygrał 12:15 i w całym spotkaniu 2:3. MVP meczu został gracz Espadonu, Brazylijczyk Leandro.