Policjant po służbie zatrzymał agresywnego mężczyznę, który uderzał w znaki drogowe w centrum Ełku.
-Pijany 40-latek podczas „spaceru” z gryfem od hantla w dłoni wykrzykiwał wulgarne słowa i zachowywał się ordynarnie, mówi Agata Kulikowska, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Ełku.
Mężczyzna po wytrzeźwieniu usłyszał zarzut posiadania w miejscu publicznym niebezpiecznego przedmiotu z zamiarem użycia go w celu popełnienia przestępstwa. Jak dodaje Kulikowska, nie potrafił logicznie wytłumaczyć swojego zachowania.
40-latkowi grozi kara aresztu, ograniczenia wolności lub grzywny nie mniejszej niż 3 tysiące złotych.