Realizująca gazociąg Polska-Litwa spółka Gaz-System będzie szukać rozwiązania problemu własności gruntów, który zadowoli gospodarzy z Suwalszczyzny. Tak przynajmniej zapewnia Tomasz Pietrasieński, rzecznik prasowy spółki. Mowa o rolnikach z gminy Raczki, którzy we wtorek (04.04) w suwalskim starostwie spotkali się z przedstawicielami spółki. Gospodarze chcieli dowiedzieć się, jak będzie uregulowana kwestia własności terenu, przez który będzie przebiegał gazociąg i na jakie odszkodowania mogą liczyć. Zaznaczali, że nie chcą żadnej, narzuconej współwłasności, bo ich zdaniem obniży ona wartość gruntu i w przyszłości może utrudniać gospodarowanie. Jak relacjonowaliśmy, spotkaniu towarzyszyły silne emocje. Część oburzonych rolników już na samym początku opuściła zebranie. Jak tłumaczyli, przyszli po konkrety, a nie rozmawiać o znanym już przebiegu gazociągu.
W środę (05.04) głos w tej sprawie zabrał Tomasz Pietrasieński, rzecznik prasowy Gaz-System. Za pośrednictwem Radia 5 obiecywał, że spółka zadba o satysfakcjonujące rozwiązanie. Nie chciał jednak zdradzić jaki pomysł przedstawi rolnikom. Jak dodał, najpierw chce, aby propozycje poznali gospodarze.