Publicznych przeprosin żąda od Arkadiusza Nowalskiego, burmistrza Sejn Zdzisław Rzepiejewski, przewodniczący sejneńskiej Rady Miejskiej. W przeciwnym razie zapowiada proces sądowy. Powodem jest pismo włodarza do szefa miejscowego Przedsiębiorstwa Gospodarki Komunalnej, gdzie zatrudniony jest właśnie Zdzisław Rzepiejewski. Burmistrz uznał, że przewodniczący wykorzystuje swoją pozycje w PGK do przedłużania w czasie zleceń włodarza na rzecz miasta i niezgodnego z prawdą informowania mieszkańców o prowadzonych zleceniach. Dlatego Arkadiusz Nowalski na piśmie zażądał od prezesa PGK ukrócenia tej sytuacji. Treść pisma opublikował na miejskiej stronie internetowej. Zdzisław Rzepiejewski uznał, że to godzi w jego dobre imię i naraża na utratę zaufania publicznego. Teraz chce przeprosin. Ten list też Arkadiusz Nowalski postanowił opublikować. W rozmowie z Radiem 5 Arkadiusz Nowalski powiedział, że nie ma nic do ukrycia. Jako powód swojej reakcji dał przykład malowania pasów drogowych, co przewodniczący miał wykorzystać do namalowania koperty pod swoje prywatne auto.
W odpowiedzi na takie zarzuty przewodniczący twierdzi, że kopertę namalował za swoje pieniądze i na swoim gruncie, a burmistrz kłamie. Zaznaczył, że włodarz nie może mu wydawać poleceń tylko prezes PGK, więc nie widzi żadnej kolizji. Pismo burmistrza odbiera jako próbę poniżenia go przed mieszkańcami.
Wszystko na to wskazuje, że sprawa znajdzie swój finał w sądzie. Zdaniem Zdzisława Rzepiejewskiego Arkadiusz Nowalski od dawna rozsiewa kłamstwa na jego temat i miarka się przebrała.