Prokuratura sprawdzi, czy uchwała o pobieraniu opłat za parkowanie w suwalskiej strefie płatnego parkowania jest w pełni zgodna z prawem. Na problemy z funkcjonowaniem suwalskiej strefy płatnego parkowania na początku listopada (03.11) uwagę zwróciła Aleksandra Madej ze Stowarzyszenia Prawo na Drodze. Podczas kontroli przeprowadzonej na terenie miasta, organizacja wykryła m.in. szereg nieprawidłowości w oznakowaniu suwalskich parkingów. Działaczka, wysłała w tej sprawie pismo do suwalskiego ratusza, wzywając tym samym samorząd do natychmiastowego zaprzestania pobierania opłat, do czasu wprowadzenia niezbędnych zmian w oznakowaniu. W odpowiedzi, Urząd Miasta wydał w tej sprawie komunikat, w którym tłumaczył, że opłaty pobierane są zgodnie z obowiązującymi przepisami. Stowarzyszenie miało tez zastrzeżenia do uchwały Rady Miasta o powołaniu SPP i wniosek w tym zakresie trafił już do prokuratury. Jak poinformowała Radio 5 Krystyna Szóstka, zastępca prokuratora rejonowego w Suwałkach, Stowarzyszenie Prawo na Drodze złożyło wniosek o zaskarżenie do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego kilku zapisów uchwały o powołaniu strefy płatnego parkowania, jako niezgodnych z obowiązującym stanem prawnym w Polsce. – Nie chodzi o to, żeby kogoś karać, ale o to aby przepisy były respektowane. W innym wypadku, miasto powinno zrezygnować z pobierania opłat za parkowanie – dodaje Madej.
Teraz prokurator ocenia zebrany materiał dowodowy. Od tej oceny zależeć będzie czy zostanie wszczęte dochodzenie, czy sprawa zostanie umorzona.