Ełk
Drugiego grudnia Sąd Najwyższy zdecyduje, czy przyjmie do rozpoznania skargę obywatela Tunezji, który skazany został na 12 lat więzienia za zabójstwo pod kebabem w Ełku.
Kasację od wyroku złożył obrońca mężczyzny.
Do zdarzenia doszło w noc sylwestrową 2016/2017. Z baru, w którym pracował obywatel Tunezji, 21-letni mężczyzna zabrał bez płacenia dwie butelki napoju.
Próbowali go zatrzymać kucharz pochodzący z Tunezji i właściciel lokalu, z pochodzenia Algierczyk.
Przed lokalem doszło do szarpaniny, podczas której chłopak został pchnięty nożem. Wskutek odniesionych obrażeń zmarł.
Właściciel lokalu odpowiedział za udział w bójce i nieudzielenie pomocy rannemu.
Tunezyjczyk odpowiadał za zabójstwo i udział w bójce z użyciem noża. Cały czas nie przyznawał się do tych zarzutów.
Sprawę rozpatrywał sąd w Suwałach i Sąd Apelacyjny w Białymstoku.
Sąd Najwyższy oceni zasadność skargi obywatela Tunezji na posiedzeniu 2 grudnia.
Źródło: Radio 5
Autor: wk