Ełk
Kumulacja roczników, brak miejsc, „szkoły nie są z gumy”. To zwroty pojawiające się często w przekazach medialnych w ostatnim czasie. Chodzi oczywiście o nabór do szkół średnich. W tym roku podwójny, bo miejsc w nich musi starczyć dla absolwentów szkół podstawowych i gimnazjów. Reporterka Radia 5 sprawdziła, jak wygląda sytuacja w powiecie ełckim.
Ponad 1700 osób zakwalifikowało się do wymarzonych szkół. Bez przydziału zostało 91 absolwentów gimnazjum i 41 uczniów po podstawówkach. Jednak nie jest to efekt braku miejsc.
– Najczęstszym powodem był wybór tylko jednej szkoły i niewystarczająca liczba punktów, żeby się do niej dostać – mówi Marek Chojnowski, starosta ełcki.
Starosta zapewnia też, że ełckie szkoły przygotowane są lokalowo na przyjęcie podwójnego rocznika.
Nieuniknione ze strony powiatu będzie jednak zwiększenie wydatków na edukację.
Oprócz placówek prowadzonych przez powiat, w Ełku funkcjonują także szkoły średnie w Zakładzie Doskonalenia Zawodowego, Centrum Edukacji Mundurowej i tak zwany „zielony” ogólniak.
Źródło: Radio 5
Autor: mp