Olecko
Wiosenne sprzątanie oleckiej Wiewiórczej Ścieżki. Po raz siódmy pół setki mieszkańców miasta ruszyło na tę popularną trasę, by oczyścić ze śmieci turystyczną wizytówkę Olecka. Podobnie, jak w ubiegłych latach, najbardziej zanieczyszczony był odcinek od strony Imionek.
Ochotnicy, podzieleni na grupy, zapełnili kilkanaście worków śmieciami zalegającymi nad brzegiem jeziora i przy trasie pieszo-rowerowej. Najwięcej śmieci zostawili uczestnicy nadjeziornych spotkań przy alkoholu i wędkarze. Puszki, butelki, kapsle i torby po zanętach i przynętach wędkarskich. Wśród odpadów nie zabrakło zaskakujących przedmiotów: znaleziono miedzy innymi stare opony samochodowe czy też siodełko od motoroweru.
Jak mówi Karol Sobczak, burmistrz Olecka, po raz kolejny udało się dzięki udziałowi miasta i lokalnej społeczności zrobić coś na rzecz tzw. swojego podwórka. Integracja mieszkańców przy takim wydarzeniu zawsze będzie dopingowana i wspierana przez Ratusz. – Najbardziej cieszy udział młodych mieszkańców i pozytywny, proekologiczny przykład dawany im przez dorosłych – dodaje Sobczak.
Organizatorami wydarzenia było Miasto Olecko, grupa społeczna Kocham Olecko, miejscowy MOSiR i Drużyna Czarnych; pomysłodawcą tej inicjatywy jest Roman Prawda.
Autor: SzK
