Suwałki
Śmierdzący problem pojawił się na suwalskich chodnikach i trawnikach. Topniejący śnieg odkrył bowiem mnóstwo psich nieczystości. Szczególnie źle jest na chodniku przy ulicy Wigierskiej. Tam deptak jest niemal usłany psimi kupami. Suwalska Straż Miejska zna brudny problem. Jak powiedział komendant Grzegorz Kosiński, pomimo obowiązku sprzątania po psach, nie wszyscy właściciele czworonogów wywiązują się z tego nakazu.
Jak dodał Kosiński, zanieczyszczenia z chodników i trawników będą już niedługo usunięte. Jednocześnie przypomniał, że strażnicy miejscy za niesprzątnięcie po psie mogą nałożyć mandat w wysokości nawet do 500 zł.
Jak się jednak okazało, na suwalskich trawnikach roi się nie tylko od psich kup. Topniejący śnieg odkrył też wiele innych śmieci, między innymi szklane butelki.
Autor: KZ