80 tysięcy złotych stracił starszy mieszkaniec Ełku oszukany metodą „na wnuczka”. W ostatnich dniach do oficera dyżurnego ełckiej policji zadzwoniło kilka osób, które odebrały telefon od rzekomego funkcjonariusza policji lub wnuczka. Oszuści w kilku przypadkach próbowali wyłudzić pieniądze pod pozorem prowadzonej akcji policyjnej, w innych przedstawiali się za wnuczka, syna lub córkę i twierdziły, że spowodowały wypadek i aby uniknąć więzienia potrzebują pieniędzy na pokrycie szkód, czy kaucję.
-Czujni ełczanie nie dali się oszukać. W jednym przypadku starszy mężczyzna pobrał oszczędności z banku i niestety przekazał je oszustom. W sumie stracił 80 tysięcy złotych, mówi Agata Jonik z Komendy Powiatowej Policji w Ełku.
Po otrzymaniu takiego telefonu możemy być pewni, że to oszuści. Natychmiast dzwońmy na policję. Policjanci apelują również do osób młodszych, aby ostrzegali swoich rodziców i dziadków przed oszustami, którzy mogą wykorzystać ich życzliwość.