Do pożaru domu w miejscowości Krzywe wyjeżdżali ełccy strażacy. Budynek o powierzchni 70 metrów kwadratowych nie nadaje się do zamieszkania.
Zgłoszenie strażacy otrzymali w czwartek (24.08.) po godzinie 13:00. Całkowicie spłonął dach budynku. To czego nie zniszczył ogień, zalała woda. Straty oszacowano wstępnie na 100 tysięcy złotych. Na szczęście w zdarzeniu tym nikt nie ucierpiał.
Jako pierwsi na miejscu pojawili się strażacy ochotnicy z Wiśniowa Ełckiego i Prostek, na miejsce dotarły również trzy zastępy jednostki ratowniczo-gaśniczej z Ełku – informuje starszy sekcyjny Hubert Zawistowski z Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Ełku. – Działania strażaków trwały około trzech godzin- dodaje.
Na miejscu pojawił się wójt Gminy Prostki i przedstawiciele Gminnego Ośrodka Pomocy Społecznej, by udzielić pomocy pogorzelcom. W wyniku pożaru dach nag głową straciły dwie rodziny.
-Osoby, które zostały poszkodowane w wyniku pożaru uzyskały schronienie u bliskich- informuje Radio 5 Aneta Wawer kierownik Gminnego Ośrodka Pomocy Społecznej w Prostkach.
W działania zaangażowała się lokalna społeczność, trwa zbiórka odzieży i artykułów potrzebnych poszkodowanym. Wśród tych najpilniejszych potrzeb jest materac do łóżeczka dziecięcego.
-Osoby, które chciałyby pomóc pogorzelcom mogą to zrobić za pośrednictwem Gminnego Ośrodka Pomocy Społecznej- mówi Radiu 5 Aneta Wawer.