O metodach pracy pedagogów ulicy na całym świecie rozmawiano we wtorek (3.10) w giżyckiej Ekomarinie. Odbyła się tam międzynarodowa konferencja na temat streetworkingu. Zaproszeni goście i eksperci rozmawiali m.in. o sposobach walki z problemami młodzieży, bezdomnością i narkomanią. Swoimi spostrzeżeniami i przemyśleniami podzielili się m.in. pedagodzy z Anglii, Włoch Rumunii i Bułgarii.
Najdłużej działającym programem streetworkingowym w naszym regionie może pochwalić się Ełk.
– Nie ma gorszej rzeczy niż realizować takie przedsięwzięcie w ramach projektu powiedzmy rocznego i zaprzestać działań z chwilą zakończenia dofinansowania – powiedział prezydent Ełku, Tomasz Andrukiewicz.
W Giżycku streetworking ma dopiero 3 lata.
– Pod opieką pedagogów są dwa podwórka – mówi Ewa Ostrowska, dyrektor Centrum Profilaktyki w Giżycku.
Na konferencji pojawiło się wielu streetworkerów. M.in. Monika Czerep, która od początku powstania projektu pracuje z młodzieżą w Giżycku.
Pracę streetworkerów w mieście nad Niegocinem bardzo dobrze oceniają służby mundurowe. Mówi mł. asp. Daniel Romańczuk z giżyckiej Policji.
Organizatorem konferencji była fundacja Human Lex Instytut. Wydarzenie odbyło się w ramach współpracy z Ministerstwem Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej oraz samorządami Miasta Giżycko, Ełk i Olecko. Patronat Honorowy nad merytoryczną wartością konferencji objął Instytut Pedagogiki Uniwersytetu Jagiellońskiego.
