12 wigilijnych potraw na stole, sianko pod obrusem, puste nakrycie dla wędrowca, łamanie się opłatkiem, czytanie Pisma Świętego przed wigilijną wieczerzą, choinka, a pod nią prezenty od Świętego Mikołaja, śpiewanie kolęd, a o północy pasterka- to chyba najpopularniejsze tradycje związane ze Świętami Bożego Narodzenia.
Ciężko nam sobie wyobrazić ten czas bez Mikołaja czy choinki. A tak było na Mazurach jeszcze przed wojną. W tamtych czasach świętowanie Bożego Narodzenia wyglądało inaczej niż obecnie.
O dawnych tradycjach opowiada Kazimierz Bogusz dyrektor Muzeum Historycznego w Ełku.
Na Mazurach nie było również tradycyjnej Mszy o północy, czyli pasterki.
Obecnie w Wigilię najmłodsi oczekują wizyty Mikołaja i prezentów. A jak wyglądała kolacja wigilijna kiedyś?