XIII Raczkowska Palinocka, czyli wielkie święto letniego przesilenia, odbyła się w sobotę (24.06) w zabytkowych ruinach pałacu Paca w Dowspudzie. Był konkurs na najpiękniejszy wianek z polnych kwiatów, obóz Jaćwingów, widowiskowy pokaz tańca z ogniem w wykonaniu białostockiej grupy „Czupakabra”, warzenie eliksiru miłości i tradycyjne puszczanie wianków w nurt Rospudy. Zebranym zagrali zaś „Chłopcy z Nowoszyszek” oraz grupa „Mimochodem”. – Pogranicze dawnych Prus i Polski nieco inaczej nazywało i obchodziło Noc Świętojańską – powiedział Radiu 5 Marcin Halicki z Gminnego Ośrodka Kultury w Raczkach.
Na terenie pałacu Paca swój obóz rozbili Jaćwingowie z grupy rekonstrukcji historycznej „Bractwo Jaćwieskie Pera Sudinoi” z Suwałk. – Jaćwingowie musieli walczyć o przetrwanie, prowadzili liczne najazdy i wojny – powiedział Tomasz Kopko, członek grupy.
Atrakcją Palinocki było także przybycie hrabiego Michała Ludwika Paca, w rolę którego wcielił się Mariusz Krzywicki – suwalczanin, który od wielu lat zafascynowany jest modą 18-wieczną.
