Ełk
– Tak naprawdę wystarczą cztery godziny dziennie, żeby opanować podstawę programową – mówi Urszula Podurgiel, mama dzieci, które uczestniczą w edukacji domowej.
W Ełku takich uczniów jest kilkunastu. Nie chodzą na co dzień do szkoły. Uczą się w domu.
Teraz w podobnej sytuacji znalazły się tysiące dzieci. Szkoły zostały zamknięte na dwa tygodnie. Nauka, która zazwyczaj odbywa się w klasie, teraz przeniesiona została do domu.
I tu pojawiają się pytania: Jak zachęcić ucznia do samodzielnej nauki?
– Najważniejsza jest zmiana sposobu myślenia, że nauka jest czymś niefajnym i strasznym – mówi Urszula Podurgiel.
Ministerstwo edukacji, szkoły i nauczyciele udostępniają obecnie wiele narzędzi edukacyjnych, które dostępne są w Internecie.
Najważniejsza jest systematyczność. Aby osiągnąć najlepsze wyniki, należy wyznaczyć stałe godziny poświęcone nauce. Potrzebna jest też samodyscyplina zarówno dziecka, jak i rodzica.
Ta trudna sytuacja potrwa przynajmniej do 25 marca.
Źródło: Radio 5
Autor artykułu: wk