Ponad 45 tysięcy złotych jest już na koncie suwalskiego sztabu Wielkiej Orkiestry Świątecznej pomocy. Dziś byliśmy z kamerą i mikrofonem w sztabowym biurze, gdzie cały czas trwa liczenie pieniędzy. Karol Świerzbin, szef sztabu WOŚP w Suwałkach ocenia, że dokładne wyniki będą znane za dwa dni.
Przypomnijmy, że w ubiegłym roku WOŚP zebrał w Suwałkach 47 tysięcy złotych. Zdaniem Karola Świerzbina, mimo że orkiestra grała w tym roku w mieście ciszej, pieniędzy będzie więcej. Zwróćmy uwagę, że w tym roku w Suwałkach nie było chociażby pokazu sztucznych ogni, czyli tak zwanego światełka do nieba.