Suwałki
Tłumy przybyły na spotkanie z Andrzejem Dudą, zabiegającym o reelekcję prezydentem Polski, który odwiedził dziś (7.07) Suwałki. Zebrani wypełnili praktycznie cały plac w Parku Konstytucji 3 Maja w centrum miasta. Mieli ze sobą banery i biało-czerwone flagi. Na miejscu byli mieszkańcy miasta i okolicznych gmin, samorządowcy, druhowie OSP, ludowi artyści. Podczas swojego wystąpienia Andrzej Duda przypominał o decyzjach rządu z ostatnich pięciu lat, między innymi wprowadzeniu programu 500 plus, wyprawki szkolnej i ulgi podatkowej dla młodych, wchodzącym na rynek pracy. – To było ukierunkowanie polityki na człowieka i na rodzinę. To była chyba po raz pierwszy, w naszej historii po 89 roku, wytężona realizacja zobowiązań wyborczych moich i Zjednoczonej Prawicy. Budowaliśmy fundament, na którym chcemy, aby oparte było budowanie zamożności społeczeństw – mówił prezydent.
Andrzej Duda powiedział też, że według danych Komisji Europejskiej Polska gospodarka wyjdzie z pandemii jako jedna z najsilniejszych. Mówił o rządowej pomocy przedsiębiorcom i tarczy antykryzysowej. W dalszej części wystąpienia prezydent wymieniał rządowe inwestycje, jak przekop Mierzei Wiślanej, budowę lotniczego, portu centralnego. Mówił o przyszłości dzieci i wnuków. Na koniec prosił zebranych o wsparcie i udział w wyborach prezydenckich.
Podczas wiecu doszło do incydentów. W tłumie pojawiły się osoby z banerem, na którym widniał napis: „DUDA 2020, PREZYDENT WSZYSTKICH PEDOFILÓW, PROGRAM UŁASKAWIENIE +”. Doszło do przepychanek, a policja zabrała do radiowozu jedną kobietę.
Po spotkaniu w Suwałkach Andrzej Duda udał się na kolejne spotkanie przedwyborcze – w Augustowie.
Autor: AP