Tłumy w ełckich cukierniach. Dziś Tłusty Czwartek, czyli nie liczymy kalorii i objadamy się pączkami i faworkami. A rodzajów tych wypieków są dziesiątki. Pączki z marmoladą, toffi, wiśnią, czekoladą, polane lukrem, czy posypane cukrem pudrem lub orzechami. Reporter Radia 5 odwiedził jedną z ełckich cukierni, gdzie sprzedaż pączków odbywa się taśmowo. Jakie wypieki sprzedają się najlepiej? Mówi ekspedientka, Agnieszka Niedźwiedzka.
Jak się okazuje, pieczenie pączków w domu odchodzi do lamusa. Większość mieszkańców tłumaczy to brakiem czasu, dlatego aby osłodzić dziś podniebienie po prostu kupują wypieki w cukierniach lub udają się po nie do swoich mam, czy babć.
Klasyczny 80 gramowy pączek ma około 341 kilokalorii, ale kto by się dzisiaj tym przejmował.