Suwałki
Schronisko chce zbudować suwalski oddział Towarzystwa Opieki nad Zwierzętami. Właśnie ruszyła internetowa zbiórka na ten cel. Koszt inwestycji jest jednak ogromny – to około 5 mln złotych. Pomysł budowy podyktowany jest obawą, że funkcjonujące prywatne przytulisko w Suwałkach może w niedalekiej przyszłości zostać zamknięte. Obecnie psy z miasta i okolic przekazywane są bowiem do placówki przy ulicy Sianożęć. – Co stanie się ze zwierzętami, gdy nie będzie już tego miejsca? – pyta Krystyna Chilińska, prezes TOZ-u.
Chilińska wie, że stworzenie schroniska przez organizację jest olbrzymim przedsięwzięciem. Swoimi działaniami chce jednak skłonić miasto i gminę Suwałki do budowy własnej placówki dla bezdomnych zwierząt.
Przedstawiciele TOZ-u nie wyobrażają sobie, aby suwalskie psy trafiły do schroniska w Radysach.
Szczegółowe informacje dotyczące zbiórki znajdują się tutaj.
Autor: KZ