Radio 5

Tragedia w Rogalach. Zaatakował siekierą?

-Nikt by się nie spodziewał, że w naszej miejscowości może dojść do takiej tragedii- mówią mieszkańcy wsi Rogale w gminie Stare Juchy. We wtorek (06.06.) rano w jednym z mieszkań znaleziono kobietę i dwóch nastoletnich chłopców z poważnymi obrażeniami głowy. To matka i dwóch synów. Cała trójka w krytycznym stanie została przewieziona do szpitali.

W sprawie zatrzymany został 60-letni mąż kobiety i ojciec dzieci. W chwili zatrzymania mężczyzna był pijany, trafił do policyjnego aresztu, informuje Radio 5 Agata Jonik z Komendy Powiatowej Policji w Ełku.

O tym tragicznym zdarzeniu ełccy policjanci zostali poinformowani we wtorek (06.06.) po godz. 8.00.  W mieszkaniu  w miejscowości Rogale znaleziono nieprzytomnych 39-letnią kobietę i jej dwóch synów w wieku 11 i 15 lat.

 -W mieszkaniu przebywała także 5 letnia córka, dziewczynce na szczęście nic się nie stało- mówi Radiu 5 Wojciech Piktel, szef Prokuratury Rejonowej w Ełku, która prowadzi postępowanie. Jak dodaje prokurator- śledztwo prowadzone jest kątem usiłowania zabójstwa. 

https://archiwum.radio5.com.pl/wp-content/uploads/2017/06/piktel.mp3?_=1

Reporter Radia 5 rozmawiał z sąsiadami państwa D. Jak mówią, mężczyzna miał problem z alkoholem.

-Nic jednak nie wskazywało na to, że może dojść do takiej tragedii-  mówi pan Leszek, mieszkający najbliżej sąsiad zatrzymanego 60-latka. Jak mówi- jeszcze wczoraj (05.06.) wieczorem Edward D. był u niego w odwiedzinach.

https://archiwum.radio5.com.pl/wp-content/uploads/2017/06/leszek-lech.mp3?_=2

Mieszkańcy są zszokowani tym, co stało się w mieszkaniu rodziny z Rogal.
-Młodszy z chłopców miał iść niebawem do pierwszej komunii- mówi pan Mieczysław, który jest kolegą zatrzymanego w tej sprawie 60-latka.

https://archiwum.radio5.com.pl/wp-content/uploads/2017/06/mieczysław.mp3?_=3

Policjanci pod nadzorem prokuratora wyjaśniają okoliczności tego tragicznego zdarzenia. Przesłuchiwani są świadkowie, kryminalni pracowali w mieszkaniu, gdzie znaleziono matkę i jej dwóch synów.