10 tysięcy złotych nagrody od prezydenta, najlepsi śledczy policji, przeglądanie monitoringu i sprawdzanie każdego śladu. W Ełku trwa pościg za sprawcami czwartkowych zniszczeń na cmentarzu miejskim. Obecnie szacowane są straty, ale już wiadomo, że zniszczenia nagrobków i infrastruktury cmentarza to koszt setek tysięcy złotych.
– Jeżeli ktoś nie może osobiście sprawdzić, czy nagrobek kogoś z jego rodziny ucierpiał, może się skontaktować z ełckim Przedsiębiorstwem Usług Komunalnych, administratorem cmentarza- mówi Tomasz Andrukiewicz, prezydent miasta.
Informacje można uzyskać pod numerem telefonu 87 610 38 45, lub 87 610 25 25.
-Ważne jest również to, aby wszyscy poszkodowani zgłosili swoje straty na policję- zaznacza włodarz.
Sprawę prowadzi Komenda Powiatowa policji w Ełku.