Radio 5

Uczestnicy awantury niewinni

Sąd uniewinnił obwinionych o zakłócenie otwarcia wystawy poświęconej generałowi Władysławowi Andersowi w Archiwum Państwowym w Suwałkach. Wyrok w tej sprawie ogłosił w czwartek (19.01) Dominik Czeszkiewicz, sędzia miejscowego Sądu Rejonowego.
                            
Zajście, które badał sąd miało miejsce w marcu ubiegłego roku. Kiedy przemawiała Anna Maria Anders, córka generała i kandydatka w wyborach uzupełniających do Senatu, kilka osób z Komitetu Obrony Demokracji podniosło głos. Zarzucili organizatorom, że prowadzą kampanię wyborczą. 4 marca był bowiem ostatnim dniem kampanii przed wyborami. Doszło do awantury. Sprawą zajęła się policja, która skierowała do sądu wnioski o ukaranie pięciu osób. Dziś odbyło się trzecie posiedzenie w tej sprawie, podczas którego strony wygłosiły mowy końcowe. W swoim wystąpieniu oskarżyciel, Jarosław Golubek z Komendy Miejskiej Policji w Suwałkach podkreślał, że przedmiotem sprawy jest wykroczenie polegające na zakłóceniu spokoju. W ocenie oskarżyciela, obwinieni, którzy uważali, że łamane było prawo wyborcze, mogli poinformować o tym funkcjonariuszy i nie musieli wszczynać awantury.

https://archiwum.radio5.com.pl/wp-content/uploads/2017/01/A.mp3?_=1

Policjant wniósł wobec obwinionych o ograniczenie wolności w postaci od 20 do 40 godzin pracy. Natomiast obrońca, mecenas Jakub Wende w mowie końcowej stwierdził, że to nie był proces o wykroczenie, tylko o swobody obywatelskie oraz o to, co wolno i czego nie wolno osobom sprawującym władzę. Jak powiedział, podczas wystawy w Archiwum zorganizowanej za publiczne pieniądze, nie powinna paść żadna sugestia na temat wyborów, a obecne tam osoby miały obowiązek na takie sugestie zareagować.

https://archiwum.radio5.com.pl/wp-content/uploads/2017/01/B.mp3?_=2

Po wysłuchaniu stron sędzia Dominik Czeszkiewicz uniewinnił obwinionych. Sędzia przyznał, że doszło do przerwania uroczystości i obie strony miały po części racje, ale nie był to wybryk, jaki zarzucono obwinionym. Dopiero analiza pojęcia wybryk, oraz artykułów  Konstytucji RP, która gwarantuje wolność wyrażania opinii i Europejskiej Konwencji Praw Człowieka, gdzie opisano zasadę wolności wyrażania opinii da odpowiedź o ocenę zachowania obwinionych. W ocenie sądu obwinieni mieli prawo do wyrażenia opinii.

https://archiwum.radio5.com.pl/wp-content/uploads/2017/01/c.mp3?_=3

Sędzia zaznaczył, że nie ustalał, czy otwarcie wystawy miało znamiona wiecu wyborczego, ale jednocześnie dodał, że wszystkie okoliczności mogły sprawiać wrażenie wiecu.

https://archiwum.radio5.com.pl/wp-content/uploads/2017/01/D.mp3?_=4

Zebrani na sali rozpraw przyjeli wyrok owacją i odśiewaniem hymnu RP. Obwinieni przyjęli wyrok z zadowoleniem. Marcin Wojciech Skubiszewski

https://archiwum.radio5.com.pl/wp-content/uploads/2017/01/E.mp3?_=5

Zadowolenia nie krył również obecny na sali Mateusz Kijowski, szef Komitetu Obrony Demokracji.

https://archiwum.radio5.com.pl/wp-content/uploads/2017/01/F.mp3?_=6

Natomiast Jarosław Golubek z Komendy Miejskiej Policji w Suwałkach zapowiedział odwołanie od wyroku sądu.

https://archiwum.radio5.com.pl/wp-content/uploads/2017/01/G.mp3?_=7

Po ogłoszeniu wyroku zebrane na sali rozpraw osoby udały się pikietować pod biurem  Jarosława Zielińskiego, posła Prawa i Sprawiedliwości przy ulicy Kościuszki w centrum Suwałk.

https://archiwum.radio5.com.pl/wp-content/uploads/2017/01/H.mp3?_=8

Na ten temat:
Awantura na wystawie z udziałem kandydatki PiS
Policja zajęła się awanturą

I awantura, i plakaty
Zarzuty po awanturze na wystawie
Wyznaczono termin rozprawy ws. awantury
Nowy termin rozprawy ws. awantury
KOD organizuje Strajk Obywatelski

Protest KOD-u
Proces KOD – zeznawał J. Zieliński