O trzymiesięcznym areszcie wobec mężczyzny, który usiłował podpalić klatkę schodową i groził innej osobie, zdecydował w piątek (24.02) ełcki sąd. 60-latek usłyszał już prokuratorskie zarzuty. Odpowie za groźby karalne i usiłowanie sprowadzenia niebezpieczeństwa pożaru. Grozi mu do 8 lat pozbawienia wolności.
Jak już informowaliśmy w wiadomościach Radia 5, do tego zdarzenia doszło we wtorek (21.02) wieczorem w kamienicy przy ul. 3 Maja w Ełku. Z relacji mieszkańców kamienicy wynika, że jeden z lokatorów najpierw awanturował się na klatce schodowej, a później rozlał benzynę i próbował ją podpalić. Interweniował jeden z sąsiadów, który nie dopuścił do pożaru. 60-latek groził mężczyźnie śmiercią. Sprawca był pijany, wydmuchał 1,5 promila alkoholu.
Jak informuje Radio 5 Wojciech Piktel, szef Prokuratury Rejonowej w Ełku, mężczyzna usłyszał zarzuty.