Prostki
Ełccy policjanci ustalili kierowcę auta, który w czwartek (17.09) około godziny 23:00 przejeżdżając przez niestrzeżony przejazd w Prostkach, zderzył się z pociągiem relacji Białystok-Ełk. To 37-letni mieszkaniec gminy Prostki.
Jak powiedziała Radiu 5 Agata Kulikowska de Nałęcz, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Ełku – mężczyzna nie odniósł obrażeń. Podróżował sam. Został już przesłuchany. W rozmowie z policjantami wyznał, że uciekł z miejsca zdarzenia, bo był w szoku.
Od 37-latka pobrano dziś (18.09) krew do badań, by ustalić czy nie kierował po użyciu alkoholu bądź innych środków odurzających.
Od wyniku tych badań, a także ustaleń policjantów i biegłych, zależeć będą konsekwencje, jakie poniesie kierowca. Najprawdopodobniej odpowie za spowodowanie kolizji.
Przypomnijmy, zgłoszenie o zderzeniu pociągu z osobowym fordem służby otrzymały w czwartek (17.09) około godziny 23:00. Po dojeździe na miejsce okazało się, że kierowcy nie ma w pojeździe, ani w najbliższej okolicy. Pociągiem relacji Ełk-Białystok podróżowało kilkanaście osób. Żaden z pasażerów nie odniósł obrażeń. Do Ełku zostali dowiezieni autobusem zastępczym.
Źródło: KP PSP w Ełku, KPP w Ełku
Autor: jwe