Radio 5

Ukradł buty, zostawił dowód

Za kradzież odpowie 26-letni mieszkaniec Nowego Dworu Mazowieckiego, który z jednego z piskich sklepów ukradł buty. Został namierzony, bo w miejscu kradzieży zostawił portfel, a w nim m.in. dowód osobisty. Po zatrzymaniu policjantom tłumaczył, że potrzebował nowych butów na pogrzeb wujka, a nie mógł iść w starych, bo miał zniszczone.

26-latek został zapamiętany przez ekspedientkę, ponieważ dość długo rozglądał się po sklepie, ale nic nie kupił i wyszedł. Po pewnym czasie kobieta zorientowała się, że na jednym z regałów ustawione są używane buty w rozmiarze 41, obok stało puste pudełko po butach w tym samym rozmiarze- relacjonuje Anna Szypczyńska z Komendy Powiatowej Policji w Piszu.

Namierzenia złodzieja okazało się jednak dziecinnie proste. Mieszkaniec Nowego Dworu Mazowieckiego przyznał  się do zarzucanego mu czynu. Ukarany został mandatem w wysokości 300 złotych.