Gołdap
W Gołdapi doszło do nietypowej kradzieży czworonoga. W środę (01.05) około godziny 18.00 młody mężczyzna z dziewczyną spacerowali z psem rasy amstaff. Dwóch mężczyzn siłą odebrało im psa, grożąc parze niebezpiecznym narzędziem. Ze skradzionym psem odjechali samochodem na białostockich numerach rejestracyjnych. Dlaczego pies, silnej i inteligentnej rasy, nie stawiał oporu porywaczom? – W jednym z mężczyzn rozpoznał swojego byłego właściciela, który wcześniej się go pozbył – mówi Anna Barszczewska, oficer prasowy gołdapskiej policji
– Kiedy 24-latek z okolic Białegostoku wrócił do kraju, postanowił odzyskać psa – relacjonuje Barszczewska.
W ujęciu byłego właściciela amstaffa gołdapskich policjantów wspierali funkcjonariusze z oleckiej komendy policji. Dzięki wspólnej interwencji, pies wrócił pod opiekę mieszkańca Gołdapi. 24-latek usłyszał zarzut kradzieży rozbójniczej. Grozi mu do 10 lat więzienia.
Autor: tg
Źródło: KPP Gołdap