Nietypowa interwencja sejneńskich strażaków – mundurowi ratowali kotka, który wpadł do studni. Zdarzenie miało miejsce wczoraj (12-10) popołudniu w miejscowości Jeziorki koło Krasnopola. Strażacy dostali sygnał, że w studni znajduje się kot. Na miejscu okazało się, że zwierzę znajduje się na głębokości aż 8 metrów. Po sprawdzeniu detektorem wielogazowym atmosfery na dnie studni, ruszyła akcja ratunkowa – mówi Radiu 5 Waldemar Staśkielunas, starszy kapitan w Jednostce Ratowniczo – Gaśniczej Państwowej Straży Pożarnej w Sejnach
Kotek cały i zdrowy został przekazany właścicielce, która zgłaszała zdarzenie.