Suwałki
13 zabranych praw jazdy od początku roku za przekroczenie prędkości powyżej 50 kilometrów na godzinę w terenie zabudowanym w mieście i powiecie suwalskim. Statystyki są, co ciekawe w związku z zagrożeniem epidemicznym, dużo gorsze niż w tym samym czasie w ubiegłym roku. W analogicznym okresie 2019 roku zatrzymano za to wykroczenie 8 dokumentów. Część kierowców widząc puste drogi poczuła fałszywą żyłkę rajdowca. Rekordziści jechali nawet 127 kilometrów na godzinę tam, gdzie maksymalna, dozwolona prędkość to 50 km/h – informuje oficer prasowy suwalskiej Komendy Policji, podkomisarz Eliza Sawko.
Co grozi kierowcy, który ewidentnie lekceważy przepisy ruchu drogowego, przekraczając prędkość dozwoloną w terenie zabudowanym ?
Podczas zbliżającego się weekendu patrole drogówki będą szczególnie bacznie przyglądały się poczynaniom kierowców na suwalskich ulicach i drogach powiatu. Policja nieustannie przypomina, że główną przyczyną najbardziej tragicznych, śmiertelnych, wypadków jest prędkość.
Autor: SzK