Ełk
Wiele osób pożegnało księdza Józefa Kąckiego. 10 listopada odbył się pogrzeb wieloletniego proboszcza Parafii pw. Matki Bożej Królowej Polski w Stradunach. Kapłan podjął pracę duszpasterską na ziemi ełckiej 6 stycznia 1946 roku. W tym roku wraz z całą wspólnotą parafialną świętował jubileusz 100 lat życia i 75 lat święceń kapłańskich. Jak mówi Jego Ekscelencja Biskup Diecezji Ełckiej ksiądz Jerzy Mazur, to wspaniały kapłan i modlimy się o to, by korzystać ze źródła jego mądrości życiowej.
Mszę pogrzebową odprawiono w kościele Najświętszego Serca Jezusowego w Ełku. W ostatniej drodze księdza Kąckiego odprowadzili motocykliści z wielu mazurskich miast. Pasją duchownego była motoryzacja. Przez długie lata w kościele w Stradunach odprawiał msze na inaugurację sezonu motocyklistom. Jak mówi jeden z nich, Dariusz Buźniak, w ten sposób chcą okazać zmarłemu wdzięczność.
Ciało księdza Kąckiego zostało pochowane w grobowcu zakonnym Kanoników Regularnych Laterańskich na cmentarzu komunalnym nr 1 w Ełku.
Źródło: Radio 5
Autor artykułu: wm