Radio 5

Wjechał w blokadę, raniąc funkcjonariusza. Przemytnik usłyszał wyrok

Suwałki

Trzy lata bezwzględnego pozbawienia wolności. Taki wyrok usłyszał przemytnik, który, na początku tego roku (30.01), staranował samochód Straży Granicznej, ciężko raniąc jednego z funkcjonariuszy. Drugi z oskarżonych, za próbę przemytu, spędzi za kratami dwa lata. Wyrok zapadł w piątek (25.10) w Sądzie Okręgowym w Suwałkach. Przypomnijmy, że funkcjonariusz straży granicznej został ranny 30 stycznia (30.01.2019) w miejscowości Orłowo na trasie Suwałki – Bakałarzewo. Mundurowi chcieli skontrolować dwa pojazdy marki Fiat Ducato. Kierowcy busów nie reagowali jednak na sygnały, dawane przez Straż Graniczną i rozpoczęli ucieczkę w stronę Suwałk, gdzie wpadli na blokadę. Busy przejechały po kolczatce drogowej i staranowały pojazd Straży Granicznej oraz, stojącego za nim, funkcjonariusza, który doznał poważnych obrażeń ciała. Jak się okazało, w samochodach znajdowały się znaczne ilości papierosów bez polskich znaków akcyzy, o wartości ponad 3,6 mln zł. Dodatkowo w podwoziach ujawniono specjalne skrytki z kolcami, które miały przebić opony ścigających je samochodów. Kierujący busem, Andrzej S. usłyszał zarzut usiłowania zabójstwa trzech funkcjonariuszy Straży Granicznej. W piątek (25.10) Sąd Okręgowy w Suwałkach skazał mężczyznę na trzy lata bezwzględnego pozbawienia wolności. Jego kolega, kierujący drugim busem, za próbę przemytu spędzi za kratami dwa lata. Wyrok nie jest prawomocny.

Autor: mz