Sprawcę kradzieży z włamaniem do samochodu zatrzymali węgorzewscy policjanci. W piątek (2.09) właściciel Nissana poinformował, że zostawił auto na parkingu przy jednej z głównych ulic miasta, a kiedy wrócił zauważył wybitą szybę i brak tabletu w pojeździe.
Już godzinę po otrzymaniu zgłoszenia złodziej wraz z łupem był w rękach mundurowych. Znany policjantom 40-latek na widok radiowozu zaczął się dziwnie zachowywać. Najpierw schował się za blok, a później zaczął uciekać. Po chwili funkcjonariusze zatrzymali mężczyznę, który jak się okazało miał przy sobie skradziony tablet. 40-latek twierdził, że znalazł go na chodniku. Policjanci zatrzymali go do wyjaśnienia. W organizmie miał ponad promil alkoholu. Mężczyzna za kradzież z włamanie odpowie przed sądem. Grozi mu 10 lat więzienia.