Dzień Wszystkich Świętych i Zaduszki to czas poświęcony pamięci o tych, których nie ma już z nami. Wspominając swoich bliskich zmarłych, nie zapomnijmy też o zasłużonych mieszkańcach regionu, którzy zmarli w ostatnich latach.
WALDEMAR MAKAREWICZ
Ogromną stratą dla Ełku i ełczan niewątpliwie była śmierć Waldemara Makarewicza, wielkiego społecznika, Kawalera Orderu Uśmiechu, Ełczanina Roku 1998 i wiernego kibica warszawskiej Legii. Makarewicz dużą część swojego życia poświęcił dzieciom z ełckiego domu dziecka. Organizował im wyjazdy do stolicy na mecze Legii a także sprawił, że piłkarze co roku przed Bożym Narodzeniem przyjeżdżali do Ełku, by obdarować podopiecznych domu dziecka, przywiezionymi ze sobą prezentami. Makarewicz zmarł po długiej i ciężkiej chorobie 1 sierpnia 2009 roku. Miał 69 lat. Wspominają go Iwona Nowakowska, dyrektor Powiatowego Centrum Pomocy Rodzinie w Ełku i Michał Tyszkiewicz, dziennikarz sportowy.
DOROTA KRUSZEWSKA
W tym roku pożegnaliśmy Dorotę Kruszewską. Była radną ełckiej Rady Miasta, a także cenionym pedagogiem. W Radzie Miasta Kruszewska zasiadała od 2014 roku, była to jej pierwsza kadencja. Pełniła funkcję wiceprzewodniczącej Komisji Oświaty i Kultury działającej przy Radzie. Przez wiele lat pracowała jako nauczycielka wychowania wczesnoszkolnego w Szkole Podstawowej nr 4 w Ełku. Dorota Kruszewska zmarła 5 września tego roku po ciężkiej chorobie. Ciepłych słów na jej temat nie szczędzą Wanda Wojnowska,dyrektor Szkoły Podstawowej nr 4 w Ełku oraz Dariusz Wasilewski, przewodniczący Rady Miasta w Ełku.
MAGDALENA IWANICKA
W 2004 roku w wieku 18 lat zmarła Magdalena Iwanicka. Ełczanka była młodą, zdolną poetką. Działała w teatrach amatorskich. Jej wiersze doceniali największy fachowcy. Była laureatką wielu konkursów literackich. Udzielała się także w Miejskiej Bibliotece Publicznej w Ełku, która od kilku lat organizuje Konkurs Poetycki Młodych jej imienia. Magdę wspominają Iwona Adeszko, dyrektor ełckiej biblioteki oraz Ewa Mik, nauczycielka języka angielskiego w I Liceum Ogólnokształcącym w Ełku.
JAROSŁAW FRIEBRICH
W 2004 odszedł od nas wybitny muzyk, lider ełckiego zespołu Same Nazwiska- Jarosław Friebrich. Zginął w wypadku samochodowym. Był wieloletnim pracownikiem Ełckiego Centrum Kultury, instruktorem muzyki, akustykiem i kompozytorem. Zmarł w wieku 40 lat. Na zawsze pozostanie w pamięci swoich współpracowników Ewy Awramik i Marcina Pyciaka.
ANNA BOHAREWICZ-RICHTER
W ubiegłym roku zmarła ełcka pisarka i poetka Anna Boharewicz-Richter. Miała 89 lat. Była laureatką wielu konkursów, m.in. Konkursu Pamiętnikarskiego „60 lat na Mazurach”. W 2004 roku otrzymała tytuł Ełczanina Roku. Została też odznaczona Srebrnym Krzyżem Zasługi i Krzyżem Kawalerskim Orderu Odrodzenia Polski. Iwona Adeszko, dyrektor Miejskiej Biblioteki Publicznej w Ełku i Teresa Ostrowska z Kombatanckiego Związku Dzieci Wojny Rzeczypospolitej wspominają Annę Boharewicz-Richter jako niezwykle ciepłą i życzliwą osobę.
HALINA ORZECHOWSKA
W 2015 roku pożegnaliśmy Halinę Orzechowską, wieloletnia prezes Towarzystwa Przyjaciół Grodna i Wilna w Ełku zmarła w wieku 83 lat. Za jej sprawą od ponad 20 lat w Święto Zmarłych na ełckim cmentarzu odbywają są kwesty na rzecz odnowy polskich zabytków na Wileńszczyźnie. Współorganizowała także Jarmark Kaziuka. W 2010 roku otrzymała tytuł Ełczanina Roku. Była też laureatką Nagrody Białej Lilii i Ełckiego Bociana. Halinę Orzechowską wspominają Maria Konopko i Danuta Turek z Towarzystwa Przyjaciół Grodna i Wilna w Ełku.
SIEGFRIED LENZ
Siegfried Lenz to jeden z najbardziej znanych i najwybitniejszych ludzi związanych w Ełkiem. Niemiecki pisarz, laureat Nagrody Goethego, w Ełku spędził kilkanaście lat życia. Po wojnie mieszkał w Hamburgu. Na Mazury wrócił w 2011 roku i przyjął tytuł honorowego obywatela rodzinnego miasta. Zmarł 7 października 2014 roku w wieku 88 lat. Poznać go bliżej mieli okazję Tomasz Andrukiewicz, prezydent Ełku i Rafał Żytyniec z Muzeum Historycznego w Ełku.
W SUWAŁKACH mieszkańcy licznie zapalają znicze przy grobach księży Jerzego Zawadzkiego i Kazimierza Hamerszmita, byłych prezydentów miasta Józefa Gajewskiego i Grzegorza Wołągiewicza. Pamiętają o zasłużonych żołnierzach, artystach, lekarzach, przedsiębiorcach.
KS. JERZY ZAWADZKI
Ksiądz Jerzy Zawadzki przez całe swoje życie działał na rzecz ubogich i potrzebujących. Z jego inicjatywy powstały w Suwałkach pierwsze szkoły wyższe oraz pierwsza w kraju szkoła romska. Zmarł 23 kwietnia 2007 roku, miał 57 lat. Mieszkańcy zapamiętali księdza jako wspaniałego człowieka, kapłana i wychowawcę.
Pośmiertnie został odznaczony tytułem „Zasłużony dla Miasta Suwałk”. Podpisy pod wnioskiem o nadanie tytułu złożyło ponad tysiąc osób.
KS. KAZIMIERZ HAMERSZMIT
Ksiądz Kazimierz Hamerszmit urodził się w 1916 roku, a święcenia kapłańskie przyjął przed wybuchem II wojny światowej. W jej trakcie trafił do obozu koncentracyjnego w Dachau, gdzie padł ofiarą eksperymentów medycznych. Cudem udało mu się ocaleć. Obóz miał być bowiem zlikwidowany, a wszyscy więźniowie zamordowani. – Kapłani będący w Dachau rozpoczęli więc modlitwę – opowiada ksiądz Kazimierz Gryboś, proboszcz parafii Świętego Aleksandra.
Trzynaście lat po wojnie ksiądz Hamerszmit trafił do Suwałk. Jako kapłan zawszy był wspaniałomyślny, niezwykle hojny i ofiarny. Odszkodowanie za pobyt w obozie przeznaczył na remonty kościołów i rozdawał potrzebującym. Kapłan do dziś cieszy się ogromną sympatią i szacunkiem. Między innymi dlatego jedna z ulic w Suwałkach nosi jego imię, a Szkoła Podstawowa nr 4 ogłosiła księdza swoim patronem. W latach 80. ksiądz Hamerszmit wspierał też działaczy podziemnej „Solidarności” i odwiedzał osadzonych w czasie stanu wojennego. Wobec nikogo nie przeszedł obojętnie.
Zmarł w 1996 roku. Zgodnie z Jego ostatnią wolą ciało zostało złożone pod kaplicą na cmentarzu parafialnym przy ulicy Bakałarzewskiej. Na początku 2010 roku ksiądz Jerzy Mazur, biskup diecezji ełckiej wydał edykt o rozpoczęciu procesu beatyfikacji, a następnie kanonizacji księdza Hamerszmita.
JÓZEF GAJEWSKI
Józef Gajewski, prezydent Suwałk, zapisał się w pamięci mieszkańców jako wielki człowiek i bardzo dobry gospodarz.
Po raz pierwszy miastem kierował w latach osiemdziesiątych. Drugi raz fotel prezydenta miasta objął w 2002 roku. Swój sukces potwierdził także cztery lata później. Za jego rządów Suwałki przeżyły rozkwit i zyskały blask na miarę największych polskich miast. Z inicjatywy Józefa Gajewskiego zbudowano Aquapark, utworzono Państwową Wyższą Szkołę Zawodową, zmodernizowano parki, kamienice, drogi. Wyremontowano halę Ośrodka Sportu i Rekreacji oraz sieć wodociągów. Do jego zasług należy również powstanie Parku Naukowo-Technologicznego, sali widowiskowo-koncertowej, oraz modernizacja stadionu piłkarskiego. Mieszkańcy podkreślają, że Józef Gajewski, był samorządowcem z prawdziwego zdarzenia, dla którego dobro Suwałk było najważniejsze. Podkreślali otwartość jako gospodarza oraz życzliwość.
Prezydenturę przerwała nagła śmierć. Józef Gajewski zmarł 25 lipca 2010 roku we włoskiej Toskanii, gdzie spędzał urlop. Miał 62 lata. Tuż po śmierci prezydenta, suwalczanie spontanicznie zapalali przed Ratuszem tysiące zniczy, a po wystawieniu trumny z ciałem, całą noc oddawali hołd swojemu włodarzowi. W dniu pogrzebu żegnały go tłumy, jakich nigdy wcześniej w mieście nie widziano.
GRZEGORZ WOŁĄGIEWICZ
Grzegorz Wołągiewicz był nauczycielem, społecznikiem, prezydentem Suwałk i prezesem Suwalskiego Klubu Sportowego „Wigry”.
Z wykształcenia nauczyciel matematyki, po ukończeniu studiów rozpoczął pracę w Szkole Podstawowej nr 2 w Sejnach. W sierpniu 1981 roku objął stanowisko dyrektora Szkoły Podstawowej nr 5 w Suwałkach, a sześć lat później został wybrany na wiceprezydenta miasta. Stanowisko piastował cztery lata. Następnie był wicedyrektorem Szkoły Podstawowej nr 10 w Suwałkach, później dyrektorem Biura Suwalskiego Stowarzyszenia Pracodawców. Był głównym współtwórcą ugrupowania „Blok Samorządowy”, z którego w 1994 roku został wybrany prezydentem Suwałk. Miastem kierował do 2002 roku. Dał się poznać jako dobry gospodarz z wizją rozwoju Suwałk. Za kadencji Grzegorza Wołągiewicza zbudowano między innymi Szkołę Podstawową numer 11, przekazano do użytku dworzec PKS, powstało kilkadziesiąt mieszkań komunalnych oraz ruszył remont Ratusza. Następnie pełnił mandat radnego, kierował Suwalską Specjalną Strefą Ekonomiczną i Klubem Sportowym Wigry Suwałki. Działał w zarządzie Podlaskiego Związku Piłki Nożnej i centralnych strukturach PZPNu.
Grzegorz Wołągiewicz na ,,Sofie Radia 5″
ANDRZEJ WAJDA
Niedawno pożegnaliśmy urodzonego w Suwałkach, światowej sławy reżysera Andrzeja Wajdę. Wybitny suwalczanin odszedł 9 października w wieku 90 lat.
Andrzej Wajda urodził się 6 marca 1926 roku w Suwałkach. Był najsłynniejszym polskim reżyserem, laureatem Oscara za całokształt twórczości, a jego filmy są kanonem światowej kinematografii. Te najsłynniejsze to: „Popiół i Diament”, „Kanał”, „Lotna”, „Wszystko na sprzedaż”, „Wesele”, „Ziemia Obiecana”, „Człowiek z marmuru”, „Katyń”,„Pan Tadeusz” czy „Wałęsa. Człowiek z nadziei”. W swoich dziełach dokonywał rozrachunku z czasami drugiej wojny światowej, pokazywał patologię PRLu, ekranizował wielkie dzieła literackie.
Andrzej Wajda był Honorowym Obywatelem Suwałk. W wyborach parlamentarnych do Senatu 4 czerwca 1989 roku zdobył mandat z okręgu obejmującego województwo suwalskie. Ostatni raz gościł w mieście w czerwcu tego roku. Spotkał się z mieszkańcami, odwiedził dom, w którym przyszedł na świat, odebrał honorową „Włócznię Jaćwingów”, nagrodę prezydenta miasta, oraz odsłonił pamiątkową tablicę przy sali widowiskowo-teatralnej Suwalskiego Ośrodka Kultury, która odtąd nosi jego imię.
Andrzej Wajda spoczął na Cmentarzu Salwatorskim w Krakowie.
Reżysera wspomina profesor Andrzej Strumiłło.
Andrzej Wajda na ,,Sofie Radia 5″
JERZY KLIMKO
Jerzy Klimko był przewodniczącym suwalskiego oddziału Światowego Związku Żołnierzy AK, kombatantem walk wyzwoleńczych, działaczem PTTK, wieloletnim nauczycielem i pedagogiem. Zmarł 6 sierpnia 2011 roku. Miał 86 lat.
W okresie drugiej wojny światowej był członkiem ruchu oporu w szeregach Armii Krajowej pod pseudonimem ”Topór”. Po wojnie ukończył studia wyższe i podjął pracę jako nauczyciel matematyki. Był aktywnym członkiem suwalskiego oddziału Polskiego Towarzystwa Turystyczno-Krajoznawczego i wieloletnim przewodnikiem zrzeszonym w kole przewodników terenowych. Z jego inicjatywy powstał klub wodny PTTK w Starym Folwarku.
Od 1989 roku pełnił funkcję prezesa zarządu Suwalskiego Obwodu Światowego Związku Żołnierzy Armii Krajowej. Był inicjatorem i przewodniczącym społecznego komitetu budowy i odsłonięcia w Suwałkach obelisku poświęconego żołnierzom AK na Suwalszczyźnie. W 2001 roku otrzymał tytuł ”Zasłużony dla Miasta Suwałk”, a sześć lat później medal ”W uznaniu zasług” Prezydenta Miasta Suwałk. Był obecny na obchodach wszystkich uroczystości państwowych. Tłumaczył nam historię i uczył patriotyzmu. Dzięki niemu pamięć o wojnie i poległych podczas niej żołnierzach docierała do młodych pokoleń.
Tak Jerzego Klimkę wspomina Czesław Renkiewicz, prezydent Suwałk.
Jerzy Klimko na ,,Sofie Radia 5″
TOMASZ GODLEWSKI
Tomasz Godlewski, zmarły w 2009 roku właściciel firmy Stollar, który chętnie wspierał suwalski sport, a szczególnie drużynę piłkarską Wigry.
Tomasz Godlewski, był założycielem firmy Stollar Systemy Okienne, sponsorem strategicznego Suwalskiego Klubu Sportowego Wigry. Znakomity przedsiębiorca, laureat nagród gospodarczych zmarł po długiej chorobie 3 czerwca 2009 roku. Miał zaledwie 40 lat. Dzięki wsparciu Tomasza Godlewskiego suwalskie Wigry awansowały do II ligi. Środowisko sportowe pamięta jego hojność i zaangażowanie. Sponsorował wiele imprez kulturalnych, sportowych i społecznych oraz akcji charytatywnych. Co roku, w sierpniu drużyna rozgrywa mecze dla uczczenia jego pamięci.
STANISŁAW WOŚ
Stanisław Woś był fotografem, malarzem, rysownikiem i organizatorem wystaw. Dyplom zdobył w Państwowej Wyższej Szkole Sztuk Plastycznych w Gdańsku. Przez wiele lat był członkiem Związku Polskich Artystów Fotografików. W Suwałkach, gdzie mieszkał, w latach 1985-1995 prowadził jedną z najważniejszych polskich galerii fotograficznych – Klub PAcamera. Wykładał w Warszawskiej Szkole Fotografii i Akademii Nikona. Głównym tematem jego twórczości były pejzaże. Za pomocą techniki wielokrotnej ekspozycji tworzył symboliczne obrazy. Jego wystawy można było oglądać w Polsce i na świecie. Był laureatem licznych konkursów, m.in: Konfrontacji Fotograficznych w Gorzowie Wielkopolskim czy Biennale Krajobrazu Polskiego w Kielcach. W 2009 roku za zasługi dla kultury polskiej został odznaczony przez Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego medalem Gloria Artis. Dwa lata wcześniej Radio 5 uhonorowało go tytułem „Suwalczanin 2006 roku”. W lutym 2011 roku Stanisław Woś otrzymał nagrodę prezydenta Suwałk – Włócznię Jaćwingów w kategorii działanie kulturalne.
– Stanisław, podczas pracy bardzo lubił słuchać muzyki- mówi Bogdan Topolski, który współpracował z fotografem.
Stanisław Woś na ,,Sofie Radia 5″
TADEUSZ SMAGACZ
Tadeusz Smagacz był wybitnym fotografem i społecznikiem, który większość swojego życia spędził w Suwałkach. Urodził się w 1924 roku na Rzeszowszczyźnie, dzieciństwo spędził we Francji, a po wojnie osiadł w Suwałkach. Przez ponad 30 lat był członkiem sekcji fotograficznej Stowarzyszenia Autorów Polskich ZAiKS i to fotografia była jego największą, życiową pasją. Wystawy jego prac znane są nie tylko w regionie, ale też w całej Polsce i Europie. Smagacz był również wielkim społecznikiem. Wraz z francuską organizacją Parrainages Pologne pomagał biednym rodzinom w regionie. Z takiej pomocy skorzystało nawet tysiąc osób.