Radio 5

Wzgórze krzyży

Ponad sto drewnianych, ponad dwumetrowych  krzyży stanęło na wzniesieniu w podsejneńskich Gibach, gdzie znajduje się pomnik ofiar Obławy Augustowskiej z lipca 1945 roku. Krzyże ustawiają osadzeni z suwalskiego aresztu. Do ustawienia mają jeszcze dwieście , ale na razie nie wiadomo, czy na tym się skończy. Pomysłodawcą ma być ksiądz Stanisław Wysocki ze Związku Pamięci Ofiar Obławy Augustowskiej. W czwartek, jak sam powiedział, z powodu obowiązków, nie znalazł czasu na rozmowę. O krzyżach rozmawiać nie chcieli też mieszkańcy Gib. Barbara Kuklewicz, sekretarz gminy powiedziała jedynie, że stosunek samorządu do sprawy jest pozytywny, ale dysponentem gruntu jest starostwo i nie może w tej sprawie wiele powiedzieć.

https://archiwum.radio5.com.pl/wp-content/uploads/2017/07/1-11.mp3?_=1

Inicjatywa budzi żywe zainteresowanie i turystów, których spotkaliśmy dziś na miejscu.  Kilkunastoosobowa wycieczka  olsztynian, specjalnie „nadrobiła drogi”, aby obejrzeć krzyże. Pomysł chwalili turyści z Oświęcimia, którzy przyjeżdżają na Suwalszczyznę od 18 lat i doskonale znają historię Obławy Augustowskiej. Wszyscy robili pamiątkowe zdjęcia. Porównywali wzgórze do Góry Krzyży na północ od  litewskich Szawli.

https://archiwum.radio5.com.pl/wp-content/uploads/2017/07/2-8.mp3?_=2

Obława Augustowska to akcja Sowietów przeciwko polskiej partyzantce niepodległościowej, którą 72 lata temu, na terenie Puszczy Augustowskiej i w jej okolicach przeprowadziły oddziały Armii Czerwonej, wspieranej przez NKWD i funkcjonariuszy Urzędu Bezpieczeństwa. W efekcie zatrzymano kilka tysięcy osób, z których część została poddana brutalnemu śledztwu. Wiadomo, że co najmniej 600 osób uprowadzono w nieznanym kierunku i zamordowano. Do dziś nieznane jest miejsce ich pochówku. Dla uczczenia ofiar Obławy w 1987 roku w Gibach powstał pomnik projektu profesora Andrzeja Strumiłły – potężny drewniany krzyż otoczony niewielkimi głazami. Teraz, przy każdym z nich mają stanąć krzyże.