Ełk
Przez dwa tygodnie kradł w sklepach w centrum Ełku, może trafić za kratki nawet na 5 lat.
Jak informują miejscowi policjanci, łupem sprawcy padły między innymi czajnik elektryczny, buty sportowe, żelazko a nawet żarówki czy kapcie. Łączna wartość przywłaszczonych rzeczy to ponad 1100 zł. Do kradzieży dochodziło w styczniu i lutym. Ich sprawca został zatrzymany i usłyszał już zarzut popełnienia przestępstwa.
Mężczyzna odpowie w warunkach recydywy, co wpłynie na zwiększenie wymierzonej kary.
Źródło: KPP w Ełku
Autor: jwe