Ząb dinozaura sprzed stu milionów lat znalazł na Suwalszczyźnie członek miejscowego Stowarzyszenia Miłośników Historii Penetrator. Na skamieniałość natrafił w okolicach Jeleniewa. Na początku, nie było wiadomo, czym tak naprawdę jest przypominające kieł znalezisko. Siedmiocentymetrowej długości przedmiot trafił do Działu Archeologii Muzeum Okręgowego w Suwałkach w ubiegłym roku. Jednocześnie informacja o nim zaczęła „żyć swoim życiem” w internetowych portalach społecznościowych. Wywiązała się dyskusja i spekulacje. Kiedy sprawą zajęli się eksperci, okazało się, że to rzeczywiście ząb i to dinozaura, najprawdopodobniej drapieżnego spinozaura sprzed 100 milionów lat. Szczegóły przedstawił Radiu 5 Jerzy Siemaszko, kierownik Działu Archeologicznego Muzeum Okręgowego w Suwałkach.
Wiadomo nawet skąd mógł pochodzić wspomniany spinozaur. Najprawdopodobniej żył na terenie obecnej Skandynawii. Na Suwalszczyznę dotarł razem z lądolodem, który przetransportował skały ze szczątkami zwierząt.
Jerzy Siemaszko zaznacza, że na odnalezienie znacznych ilości szczątków dinozaurów na Suwalszczyźnie nie ma co liczyć. Kiedy żyły dinozaury teren obecnej północno-wschodniej Polski był bowiem dnem morza. Zdecydowanie większe szansę są natomiast na odnalezienie ciosów mamutów.