Ełk
Prokuratura Rejonowa w Ełku skierowała akt oskarżenia przeciwko 41-letniemu mieszkańcowi Ełku oskarżonemu o to, że 9 maja 2020 roku dokonał zabójstwa 61-letniego mężczyzny. Dramatyczne wydarzenia rozpoczęły się od wspólnej libacji alkoholowej. Jak mówi Wojciech Piktel, rzecznik Prokuratury Okręgowej w Suwałkach, w mieszkaniu przy ulicy Matejki w Ełku, nieraz wcześniej już interweniowała policja.
Jeden ze świadków zdarzenia zadzwonił na numer alarmowy. Przyjechała policja i pogotowie ratunkowe. Mundurowi zastali w mieszkaniu dwóch nietrzeźwych mężczyzn i leżącego na podłodze trzeciego- nieprzytomnego z zakrwawioną koszulką. Zabrano go do szpitala. Niestety, tam podczas operacji zmarł. W mieszkaniu, w szafce kuchennej śledczy znaleźli zakrwawiony nóż. Gospodarz tego lokum przyznał się do zabójstwa. Wyjaśnił, że nie był świadomy tego co robi, z powodu wypicia dużej ilości alkoholu. Pamiętał tylko fragmenty zdarzenia. Do kłótni z pokrzywdzonym miało dojść z jakiegoś błahego powodu.
Mężczyzna od 9 maja przebywa w tymczasowym areszcie. Za zabójstwo grozi mu kara nawet dożywotniego pozbawienia wolności. Oskarżony był wielokrotnie karany sądownie, przy czym nie za przestępstwa z użyciem przemocy.
Źródło: Prokuratura Okręgowa w Suwałkach
Autor: wm