Drugi mecz we własnej hali i drugie zwycięstwo. Siatkarze Ślepska Suwałki pokonali spadkowicza z Plus Ligi, AZS Częstochowa, nie tracąc przy tym seta.
Zarówno Ślepsk jak i goście z Częstochowy nowy sezon I ligi rozpoczęli z wysokiego „C”. Wicemistrz I ligi z Suwałk w pierwszym spotkaniu, również we własnej hali, pokonał 3:1 Olimpię Sulęcin, natomiast AZS takim samym stosunkiem setów pokonał SMS PZPS Spała.
Sobotni mecz przebiegał pod dyktando podopiecznych Dimy Skorija. Tylko w trzeciej partii, najbardziej zaciętej, śmielej do głosu dochodzili częstochowianie. Na nic się to jednak zdało, gdyż w kluczowym momencie, popis swoich umiejętności dali suwalczanie.
Kolejna okazja do kibicowania już w sobotę, 14. października. Rywalem Ślepska Suwałki będzie SMS PZPS Spała. Początek spotkania o godzinie 16:00 w Hali Ośrodka Sportu i Rekreacji w Suwałkach.
Ślepsk Suwałki – AZS Częstochowa 3:0
Sety: 25:20, 25:20, 25:23
Ślepsk Suwałki: Gonciarz, Sasak, Lesiuk, Skrzypkowski, Rudzewicz, Hunek, Filipowicz (libero) oraz Krupiński (libero), Shchytkov, Laskowski i Szarek
trenerzy: Dima Skoryy, Mateusz Kuśmierz
AZS Częstochowa: Szczurek, Krzysiek, Bućko, Stolc, Janus, Szaniawski, Koziura (libero) oraz Macheta (libero), Magnuszewski, Busch, Siwicki i Rećko
trenerzy: Krzysztof Stelmach, Dariusz Parkitny
MVP: Łukasz Rudzewicz (Ślepsk Suwałki)