Grajewo
Zapewniał policjantów, że nie wsiądzie za kierownicę, bo pił alkohol. Pół godziny później został przez nich zatrzymany. Alkomat wskazał blisko 2 promile.
To historia z Grajewa. Oficer dyżurny miejscowej komendy otrzymał zgłoszenie w czwartek (14.03). Wynikało z niego, że poruszający się motorowerem w okolicach Rajgrodu kierowca może być pijany.
Patrol, który udał się na miejsce, zauważył odpowiadającego rysopisowi mężczyznę. Spotkany przed sklepem 49-latek zapewniał funkcjonariuszy, że na pewno nie wsiądzie „za kółko”, bo jest nietrzeźwy. Jak informuje Sylwia Gosiewska, oficer prasowy grajewskiej policji – składane gorliwie zapewnienia okazały się nic nie warte. Już pół godziny później mundurowi zauważyli go, gdy jechał motorowerem.
Badanie trzeźwości wykazało, że amator jazdy na „podwójnym gazie” ma w organizmie prawie 2 promile alkoholu. I to nie jedyne jego przewinienie. 49-latek kierował pojazdem pomimo orzeczonego zakazu sądowego. Grozi za to do 5 lat pozbawienia wolności.
Nieodpowiedzialnym zachowaniem mężczyzny zajmie się sąd.
Źródło: KPP w Grajewie
Autor: jwe