Pięciu mężczyzn podejrzanych o kradzieże i włamania na terenie gminy Filipów zatrzymali na gorącym uczynku suwalscy policjanci. Mężczyźni wpadli w miniony piątek, podczas włamania do stodoły na niezamieszkałej posesji, skąd próbowali zabrać tylną część ciągnika rolniczego. Maszyna znajdowała się już na lawecie. Przybyłym policjantom tłumaczyli, że mają zgodę gospodarza.
Właściciel posesji nie potwierdził jednak ich wersji. Co więcej, poinformował policjantów, że od listopada ubiegłego roku zginęły mu jeszcze dwa stare rowery, szlifierka, różnego rodzaju sprzęt rolniczy ogólnej wartości prawie 3 tysięcy złotych. W trakcie dalszych ustaleń i przeszukań mundurowi odzyskali przednią część ciągnika rolniczego. Zatrzymani usłyszeli już zarzuty kradzieży i kradzieży z włamaniem, do których się przyznali. Teraz za swoje postępowanie odpowiedzą przed sądem.