Ukradł rower, kilka minut później wpadł w ręce policjantów. Mowa o 39-latku zatrzymanym przez mundurowych z Komisariatu Policji w Orzyszu. Do zdarzenia doszło na początku września. Patrol policji pełniący służbę na terenie Orzysza około północy zauważył mężczyznę dobrze znanego im z wcześniejszych kradzieży.
-39-latek prowadził rower i na widok funkcjonariuszy zaczął zachowywać się nerwowo- mówi Anna Szpyczyńska, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Piszu.
Mundurowi dotarli do właściciela i przekazali mu wart około 600 złotych rower. 39-latkowi za kradzież grozi kara 5 lat więzienia.