Giżycko
Mieszkał sam, ale nigdy nie był samotny, ponieważ całe życie poświęcił młodzieży. Taki był giżycczanin, Edward Hincman. Legendarny trener zmarł 15 lutego 2019 roku.
Właśnie ruszyła zbiórka na nagrobek tego, ważnego dla Giżycka, człowieka.
– Edward Hincman całkowicie poświęcił się swojej pasji, jaką było wychowanie młodzieży przez sport – mówi Katarzyna Karolska z giżyckiego Urzędu Miasta, koordynator zbiórki.
Aby postawić godny nagrobek, potrzeba około 5 tysięcy złotych. Jak zapowiada Karolska, zbiórka prowadzona będzie do skutku.
Trwają również ustalenia w sprawie stworzenia specjalnego konta, na które będą mogli wpłacać pieniądze wychowankowie Edwarda Hincmana, którzy już nie mieszkają w Giżycku.
Źródło: Radio 5
Autor artykułu: wk