Giżycko
Przygotowania do sezonu żeglarskiego w Giżycku stanęły w miejscu. Żeglarze i właściciele firm czarterowych nie mogą zwodować swoich jednostek. A to jest niezbędne, żeby odpowiednio przygotować je do pływania.
Prace w portach hamuje zapis o ograniczeniu działalności przystani jachtowych, wprowadzony w związku z epidemią koronawirusa. Czasu na wykonanie niezbędnych działań na jachtach (takich jak np. dokręcenie masztów) nie ma wiele, bo szlaki mają zostać otwarte już 1 maja.
W sprawie interweniuje burmistrz Giżycka Wojciech Karol Iwaszkiewicz.
Na apel odpowiedziało już Ministerstwo Gospodarki Morskiej i Żeglugi Śródlądowej.
Resort zapewnił, że potrzebę wprowadzenia zmian w rozporządzeniu dotyczącym epidemii zgłosił do Ministerstwa Zdrowia. Teraz to od ministra zdrowia zależy, czy w porcie zniesione zostaną ograniczenia i będzie mogła ruszyć działalność gospodarcza.
A sezon ma rozpocząć się niebawem. Szlaki Wielkich Jezior Mazurskich są już przygotowane.
Sezon żeglarski w Giżycku zaczyna się z początkiem maja i kończy we wrześniu. W tym czasie do miasta ściągają turyści, w dużej mierze nastawieni na żeglowanie. Sama Ekomarina dysponuje basenem portowym na prawie 140 jednostek pływających.
Źródło: Radio 5
Autor artykułu: mp