2,5 tysiąca złotych udało się zebrać podczas festynu charytatywnego na rzecz 14-letniej ełczanki, Justyny Gilun. Piknik odbył się w niedzielę (9.04) w ełckiej filii Wyższej Szkoły Finansów i Zarządzania, a jego organizatorami byli licealiści z Ełku.
Podczas imprezy odbyły się m.in. koncerty uczniów I i II Liceum Ogólnokształcącego, pokazy sztuk walki, występy zespołu tańca ludowego oraz kiermasz ciast. Nie zabrakło też zabaw dla dzieci.
– Organizacja festynu kosztowała nas dużo pracy, ale było warto – mówi Jakub Staniszewski z I LO w Ełku.
Justyna Gilun choruje na zapalenie jelita grubego. Jedyną szansą na wyzdrowienie 14-latki jest lek, którego jedna ampułka kosztuje 1400 złotych. Koszt całej kuracji to kilkanaście tysięcy.
W pomoc dziewczynie zaangażowali się jej rówieśnicy, harcerze, ale wśród uczestników niedzielnego festynu nie brakowało także starszych mieszkańców miasta.
Wszyscy zgodnie przyznawali, że pomaganie w takich sytuacjach jest obowiązkiem, ale też wielką przyjemnością.