Grajewscy policjanci i strażacy uratowali żeglarzy, których łodzie przewróciły się na Jeziorze Rajgrodzkim. Do wypadków doszło podczas rozgrywanych w poniedziałek (3.07) regat.
Funkcjonariusze zabezpieczający imprezę po godz. 13 zauważyli wywróconą żaglówkę i trzech mężczyzn znajdujących się w wodzie. Natychmiast podjęli akcję ratowniczą. Żeglarzom udało się postawić łódź do pionu, jednak sami nie byli w stanie wejść na pokład. Dodatkowo silne podmuchy wiatru spychały jednostkę coraz dalej od brzegu. Po chwili dwóch z mężczyzn opadło z sił i puściło trzymane przez siebie elementy żaglówki. Jednego z nich z wody wyciągnęli policjanci, a drugiego strażacy. Chwilę później mundurowi dopłynęli również do trzeciego z mężczyzn, który nadal trzymał się łodzi. On także bezpiecznie został wciągnięty na pokład. Żeglarze byli trzeźwi, czuli się dobrze i zdecydowali, że będą kontynuować zawody.
Godzinę później pomocy potrzebował kolejny uczestnik regat. 41-latek zanurzony w wodzie trzymał się przewróconej żaglówki. Mężczyzna był zziębnięty i zmęczony, a silne podmuchy wiatru uniemożliwiały mu postawienie łodzi do pionu. Policjanci z patrolu wodnego wciągnęli zawodnika do łodzi służbowej i bezpiecznie przetransportowali do jednego z rajgrodzkich ośrodków szkoleniowych. Mężczyzna był wyczerpany. Oświadczył jednak, że czuje się dobrze i nie potrzebuje pomocy medycznej. Jego przewrócony jacht został zabezpieczony przez organizatora imprezy.