Suwałki
Zmarła suwalczanka, kilkakrotnie dźgnięta nożem przez swoją siostrzenicę. Do dramatycznego zdarzenia doszło 28 czerwca w jednym z mieszkań, w centrum Suwałk. Poszkodowana 87-latka w ciężkim stanie trafiła do szpitala, gdzie przeszła operację i walczyła o życie. Niestety, przed kilkoma dniami zmarła. Podejrzana, 36-letnia siostrzenica zmarłej, przyznała się do usiłowania zabójstwa. Obecnie przebywa w areszcie. Jak poinformowała Radio 5 prokurator Krystyna Szóstka z Prokuratury Rejonowej w Suwałkach, w czwartek (18.07.19) odbyła się sekcja zwłok denatki. Prawdopodobnie, po otrzymaniu wyników, prokuratura zmieni zarzut z usiłowania zabójstwa na zabójstwo. Podejrzanej grozi od 8 do 25 lat więzienia, a nawet dożywocie.
Autor: IW