Szykują się zmiany w zasadach głosowania nad budżetem obywatelskim Suwałk. Jak wiadomo, w całym przedsięwzięciu chodzi o to, że mieszkańcy zgłaszają pomysły inwestycyjne, później odbywa się głosowanie, a projekty, które zyskały najwięcej głosów, są realizowane. Miasto na ten cel zarezerwowało 2 miliony złotych. Dotychczas głosować mogły osoby osoby, które ukończyły 16 lat i na stałe mieszkały w Suwałkach. W tym roku wojewoda podlaski uznał, że taki zapis ogranicza krąg uprawnionych do głosowania, bo mieszkańcem gminy jest osoba fizyczna zamieszkująca w miejscowości położonej w jej obszarze, z zamiarem stałego pobytu. Według wojewódzkich urzędników należy przyjąć, że elementami umożliwiającymi określenie, kto jest mieszkańcem gminy, są imię i nazwisko oraz adres, pod którym przebywa z zamiarem stałego pobytu. Numer PESEL nie stanowi warunku ani przesłanki pojęcia mieszkańca. Zaskoczenia takim stanowiskiem wojewody nie kryje Karol Korneluk, radny Sojuszu Lewicy Demokratycznej. Randy przypomina, że dotychczas nie było zastrzeżeń co do zasad głosowania.
Kto w takim razie będzie mógł zabrać głos w sprawie budżetu obywatelskiego? Trudno powiedzieć, bo przecież każdy może zadeklarować zamiar zamieszkania w Suwałkach.
Z pewnością decyzja wojewody poskutkuje zmianą harmonogramu konsultacji i przesunie głosowanie w czasie.